gmann |
Wysłany: Nie 14:52, 01 Cze 2008 Temat postu: Jak to posypało się prawie małżeństwo:D |
|
A więc było tak. Może to trochę dziecęce opisywać takie pierdoły na forum ale to tylko gra więc niech będzie.
A więc było tak. Zalogowałem się na szamankę żeby poszukać czerwonej sali w której mógł bym pomordować pająki. I tak ch1 zajętę, ch2 i ch3 również tak i ch4 zajęte. Na ch4 widzę woja z HMSem i smoczej płytówce. Zwał się GoTronk. Expił bez szamanki. Podchodzę i z dobrego serca daje mu komplet bufików. On nic nie mówi, dalej expi. Jeszcze kilka razy mu te bufiki daje, po czym on mówi: ej weź mi juz nie dawaj bufików bo ktoś do mnie przyjdzie i nie chce już. Myślę o co chodzi? wylogowałem się jako że wszystkie czerwone komnaty pozajmowane. Wszedłem na Naszą Klasę, zobaczyłem kiedy mam pociąg do domu, poszedłem coś zjeść i mówie lognę się jeszcze raz. To logam się i wszystkie ch znowu zajęte. Ale na owym ch4 juz jest nie tylko GoTronk ale także szamanka smoka. Nie była to tylko postać do bufów ale za komputerem siedziałą konkretna osoba. Więc ochoczo daję bufka i jej i wojowi. A ona na to: po co mi te marne czary dajesz? po następnych bufkach: idz z tąd lafiryndo, po następnych bufkach stwierdziła że mnie zabije:) I owszem zabiła tracąc rangę Ale jej i jego ranga nadal były na +. Zapomniałem dodać, że podczas gry słodzili sobie okrutnie. Dałem jeszcze kilka bufków licząc, ża zabije mnie jeszcze raz ale niestety już się nie doczeklałem. Poczekałem na ciupala który miał robić misje na chyba 17 poziom do militara. Poczekałem aż przyjedzie ciupal i zaczeliśmy robić misję na konia. Owy dzielny kozak GoTronk powiedział: nie widzisz że spot zajęty? Ciupal na to, że chce tylko pozabijać do misji na konia...
Ale mam nadzieję, że dokończy opowiadania ciupal... Bardzo prosze Łukaszu dokończ opowiadania i nie zapomnij o tym co było na wołaj:D |
|